Stało się nieuniknione, Facebook stwierdził, że Open Cat jest zwierzęciem lub co gorsza postacią fikcyjną, i skasował mu konto. Chwilowe wzburzenie, przekułem na poszukiwania nowego social net worka, i tak trafiłem na Diaspore*.
Ma to być niezależna alternatywa dla Facebook'a. Niestety oprócz logo, które może się kotu kojarzyć z poznawaniem innych kotów, jedyne co udało mi się zrobić to zgłosić się do subskrypcji mailowej. Nie wróże więc wielkiego sukcesu temu projektowi. Oczywiście członków Diaspory możecie znaleźć na Facebooku.
Kolejny konkurent to Friendface, który promuje się cudownym filmikiem:
Friendface
Jak sami widzicie, etyka oraz przejrzystość warunków przystąpienia do Friendface zachęca żeby się przyłączyć. Niestety Open Cat nie należy do The IT Crowd.
Po tym długim i bezsensownym wstępie, moge przejść do sedna sprawy i zaprosić was na nową stronę Open Cat'a na fejsie:
czwartek, 27 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Facebook to zło :>
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle - pozdrowienia z Olsztyna ;)
Powróciłam do siebie na to "zadupie północy". Wrocław nie był dla mnie łaskawy. Wszystko opowiem przy "częstochowskiej okazji" jak będziesz miał czas :)
pejs-zbuk to zło, popieram. Na Diasporę już dawno wrzuciłem wyraźną chęć założenia tam konta, ale to chyba nie jest takie proste, a szkoda, bo diaspora zapowiadała się ciekawie.
OdpowiedzUsuń